WYDARZENIE ZAKOŃCZONE 17 maja 2015, niedziela Rynek w Jaworznie
gRaj na Rynku!
W słoneczne niedzielne popołudnie spotkaliśmy się z Wami na płycie jaworzncickiego rynku na pierwszej tegorocznej odsłonie niesamowitej imprezy dla pasjonatów gier bez prądu w każdym wieku.
Spotkanie rozpoczęło się chwilę po czternastej. Miejsca przy przygotowanych przez organizatorów stolikach szybko zapełniły się wielbicielami gier, którym w zabawie nie przeszkadzała nawet kapryśna pogoda - nie raz i nie dwa wiatr porywał kolorowe karty, wprowadzając do rozgrywek dodatkowy element losowy ;). My natomiast, jak zwykle, czekaliśmy na maluchy.
Na płycie rynku rozłożyliśmy nasz wyjazdowy dywan, na którym każdy chętny maluch mógł swobodnie usiąść i zmierzyć się - zwykle wraz z rodzicami - z układaniem puzzli. Obok pojawiły się nasze malutkie krzesełka i stoliki, a na nich nieodzowne kolorowanki, kredki i pisaki. Specjalna kolorowanka-plansza z logiem imprezy pozwalała wziąć udział w konkursie, w którym do wygrania były oczywiście gry. Malowaliśmy buźki, rozdawaliśmy balony, rozmawialiśmy z Wami i z waszymi pociechami.
Tymczasem tuż obok rozgrywały się widowiskowe turniejowe pojedynki. Zdecydowanie najciekawsze i wzbudzające największe zainteresowanie były zawody w SpeedCups - a właściwie w ich specjalną, powiększoną wersję. Grano w nasze ulubione "Pędzące żółwie", "Potwory do szafy", "Boom Boom Ballon", "Muffinki" i wiele innych świetnych gier towarzyskich i rodzinnych.
Dziękujemy wszystkim uczestnikom "gRaj na Rynku"- tym dużym i małym, szczególnie zaś tym wszystkim, którzy w centrum Jaworzna znaleźli się ze względu na nas :) Dziękujemy za dobrą zabawę, a turniejowym zwycięzcom gratulujemy wygranych! Tych wszystkich, którzy nie mogli być z nami tym razem, zapraszamy 14 czerwca na kolejną edycję imprezy. Spotykamy się w tym samym miejscu o 14.oo.
Za zaproszenie dziękujemy organizatorom imprezy: Kasi i Robertowi z firmy Morigal.pl. Więcej o wydarzeniu przeczytacie na profilu wydarzenia na Facebooku.
„Dzieci i zegarki nie mogą być stale nakręcane. Trzeba im także pozwolić chodzić.”
To nie jest zwykły żłobek
Przekonaj się sam.